Przejdź do nagłówka Przejdź do zawartości Przejdź do stopki Przejdź do wyszukiwarki Przejdź do strony logowania Przejdź do strony kontaktowej
Powiększ tekst
Pomniejsz tekst
Resetuj rozmiar
Kontrast
Skala szarości

Wprowadziliśmy Nowy Model Kształcenia – „Punktowe Zaliczanie Przedmiotów”

22.07.2024

WSPiA Rzeszowska Szkoła Wyższa w ostatnim roku przestawiła się na Nowy Model Kształcenia, czyli Punktowe Zaliczanie Przedmiotów. Informacje o tym, jak teraz wyglądają studia w naszej Uczelni, znalazły się w rozmowie z prof. Jerzym Posłusznym, Rektorem WSPiA opublikowanej w specjalnym dodatku o WSPiA w Gazecie Codziennej Nowiny. Zachęcamy do lektury.

Rozmowa z prof. Jerzym Posłusznym, rektorem WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej

25-lecie działalności uczelnia rozpoczynała otwarciem pierwszego na Podkarpaciu, prestiżowego kierunku studiów „kryminologia”. A z czym wkracza w zbliżające się 30-lecie?

Wdrażamy właśnie Nowy Model Kształcenia, który nazwaliśmy „Punktowym Zaliczaniem Przedmiotu”. Jego podstawowym celem jest podniesienie skuteczności, efektywności i jakości kształcenia. Może zabrzmiało to zbyt patetycznie, ale doszliśmy do wniosku, że wymogi szybko zmieniającej się rzeczywistości, zwłaszcza cyfryzacja, ale nie tylko, zmuszają nas do wyjścia naprzeciw tym zjawiskom i do poszukiwania nowych, bardziej efektywnych form i metod nauczania. Krótko mówiąc – w ramach nowego modelu oferujemy lepszą jakość i wyższy poziom nauczania. U podstaw tego modelu leży założenie, że jeżeli chcemy mieć dobrze wykształconych studentów i absolwentów, nie wystarczy dobrze nauczać, co robimy, lecz należy w dużo większym stopniu wpływać na ich motywację i ambicję, zwiększać ich poczucie wartości i satysfakcji z osiąganych sukcesów. Ponadto nowy model przenosi punkt ciężkości kształcenia na zajęcia interaktywne i praktyczne. Najwięcej punktów można zdobyć właśnie na takich zajęciach. Sposobów na motywowanie studentów jest wiele. W systemie punktowym koncentrujemy się na stwarzaniu wielu możliwości uzyskiwania punktów (7 dróg) i tym samym osiągania postępów i sukcesów, nawet jeśli są niewielkie. Każdy zdobyty punkcik, to cząstka składająca się na większy sukces. Chodzi o to, aby ten proces był permanentny i systematyczny, a nie jednorazowy np. w postaci podejścia do egzaminu w sesji egzaminacyjnej. Studenci muszą mieć świadomość, że stać ich na sukcesy, że potrafią i że robią postępy. A to najlepiej motywuje do nauki.

×
×

Na czym jeszcze Panu rektorowi i kadrze WSPiA zależy?

Na pewno na wyzwalaniu u studentów wartości i cech, które w tradycyjnych koncepcjach kształcenia niebyły należycie wykorzystywane. Oprócz wspomnianej motywacji chodzi m.in. o: inteligencję emocjonalną, indywidualizację kształcenia, aktywność na zajęciach, systematyczność, mentorską rolę nauczyciela akademickiego, działania zespołowe, pracowitość. Nowy model dowartościowuje także zaniedbywaną funkcję szkoły wyższej, to jest działalność wychowawczą. Mam tu na myśli naukę: odpowiedzialności, planowania, szacunku do czasu, dyscypliny, wspomnianej współpracy w grupach.

Czy prowadzący zajęcia już obserwują pierwsze efekty punktowego zaliczania przedmiotów?

Jest jednoznaczna opinia, iż obserwują większą aktywność studentów. Przekłada się to na podniesienie poziomu wiedzy, umiejętności i kwalifikacji. Tak pokazują nasze analizy i konkretne wypowiedzi prowadzących zajęcia. Nowa formuła jest zdecydowanie bardziej zobiektywizowana, niż np. egzamin, który był wypadkową różnych okoliczności: szczęścia z trafionych tematów, samopoczucia egzaminatora i egzaminowanego, pory dnia itp. Teraz student pracuje na ocenę cały semestr.

Zmienia się rola nauczyciela akademickiego, który przestaje być nauczycielem, a staje się powoli mentorem?

Owszem, w tym systemie nie ma klasycznego nauczania. Już nie jestem nauczycielem wykładającym ex cathedra, tylko stosuje aktywny tryb nauczania. W ramach każdego przedmiotu powołałem „koordynatorów przedmiotu”, na których nałożyłem większe niż dotychczas obowiązki. Polegają one nie tylko na kształceniu, ale i pełnieniu funkcji wychowawczej. Jak wspominałem wcześniej, zaniedbana została funkcja wychowawcza szkoły wyższej. W ramach tej funkcji nauczyciel – mentor m.in. uczy studentów systematycznej pracy. Jest to rezultat jednego z założeń nowego modelu, a mianowicie indywidualizacji kształcenia.

Jaka była reakcja kadry i studentów?

Pierwszy semestr miał charakter wdrożeniowy. Dla nauczycieli akademickich była to trochę rewolucja, przebijanie się przez rutynę. W tym modelu trudniej bowiem prowadzić zajęcia, gdyż zmienił się ich profil i charakter. Trzeba realizować dodatkowe obowiązki takie jak m.in. motywowanie i aktywizowanie studentów.

Wśród zalet, które wymieniają studenci, jest większa odwaga w wyrażaniu własnego zdania na zajęciach. Dużo więcej osób zgłasza się zwłaszcza do dyskutowania o różnych problemach. Kolejna rzecz – zdecydowanie większa aktywność pozadydaktyczna, np. w kołach naukowych (mamy ich około 20), konferencjach studenckich, bo zachętą są punkty. Młodzi ludzie wskazują też na już zauważalną, większą systematyczność, na czym nam bardzo zależy. Generalnie oceniają, że jest to model przyjazny i mniej stresujący. Podkreślają tym samym większy obiektywizm. Mają świadomość, że to od nich samych zależy, jaka ocena po zsumowaniu i przeliczeniu punktów ich satysfakcjonuje. Każda ocena jest obiektywnie wypracowana i zasłużona.

A jeśli chodzi o kierunki, jest jakaś nowość w ofercie WSPiA?

Od października będziemy kształcili młodych ludzi na kierunku przyszłości "Transport - Spedycja - Logistyka". Uruchomienie nowego kierunku finansowane jest przez NCBiR w kwocie 8 mln zł. Te studia I stopnia oferują: dobrze płatne staże zawodowe, zagraniczne wizyty studyjne, wybitnych ekspertów-praktyków, program dostosowany do standardów europejskiego rynku pracy i wiele możliwości zawodowych. Pandemia i niestabilna sytuacja w regionie pokazały, jak istotną rolę odgrywa sektor związany z obsługą logistyczną łańcuchów dostaw, a także jakie konsekwencje niesie za sobą ich przerwanie. Rzeszów, dzięki swojemu strategicznemu położeniu, stał się centrum logistycznym, swoistym „hubem” transportowym na linii wschód-zachód. To niewątpliwie przyczyniło się do znacznego wzrostu zapotrzebowania na wykwalifikowanych specjalistów branży. Kandydaci mogą podjąć naukę na jednej z dwóch specjalności: „transport” oraz „obsługa celna”, gwarantujące im uzyskanie kompletnej wiedzy i umiejętności niezbędnych do poruszania się zarówno po krajowym, jak i międzynarodowym rynku pracy. Od roku akademickiego 2025/2026 uruchomione zostaną również studia drugiego stopnia. Dzięki temu studenci będą mogli kontynuować naukę w WSPiA. Studia na kierunku Transport–Spedycja–Logistyka w WSPiA to dobre rozwiązanie dla osób, których zainteresowania oscylują wokół tematów związanych z międzynarodową polityką celną i prawem celnym, procesami tworzenia i obsługą logistycznych łańcuchów dostaw, bezpieczeństwem w transporcie, spedycji i logistyce czy planowaniem procesów zarządzania w branży T-S-L. Nie są to studia inżynierskie, lecz menadżerskie. Podczas zajęć studenci będą korzystać z nowoczesnych narzędzi VR. Jest to m.in. symulator czynności składających się na proces odbioru oraz przyjęcia surowców i materiałów do magazynu, oraz symulator procesu sztauowania kontenerów.

A nowe propozycje wśród specjalności?

W Kolegium Bezpieczeństwa Wewnętrznego uruchamiamy nową specjalność „menadżer bezpieczeństwa w lotnictwie”, która skupia się na szerokim spektrum zagadnień związanych z branżą lotniczą. Tematy, które studenci poznają w trakcie nauki, będą obejmowały wiedzę z zakresu genezy i funkcjonowania lotnictwa, podstaw prawa lotniczego, roli poszczególnych instytucji związanych z organizacją ruchu lotniczego czy struktur władzy lotniczej w Polsce, Europie i na świecie. Nowa specjalność jest odpowiedzią na potrzeby współczesnego rynku pracy oraz zapewnia wszechstronne przygotowanie do kariery w sektorze lotniczym. Bezpieczeństwo portów lotniczych jest kwestią priorytetową i stanowi nie tylko istotny element globalnej infrastruktury transportu lotniczego, ale również wpływa znacząco na bezpieczeństwo międzynarodowe i krajowe. Dzięki licznym wizytom w instytucjach związanym z bezpieczeństwem lotniczym, np. Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz praktykom w podmiotach sektora lotniczego np. organizacjach obsługowych, ośrodkach szkolenia lotniczego, portach lotniczych przewidzianym na tej specjalizacji, studenci będą mieli możliwość poznać branżę lotniczą „od kuchni” i zgłębić tajniki i specyfikę pracy w tym sektorze już podczas studiów. Na absolwentów czeka wiele możliwości zawodowych.

Wracając jeszcze do wspomnianego kierunku "kryminologia", podjęliśmy decyzję o uruchomienie studiów drugiego stopnia na tym kierunku dla naszych przyszłorocznych, pierwszych absolwentów studiów I stopnia. Jednak rozważamy wcześniejsze uruchomienie już w tym roku dla absolwentów z innych uczelni. Dodam, że zgodnie z obowiązującymi przepisami i przyznaną nam kategorią naukową możemy takie studia uruchomić samodzielnie.